Thomas Tuchel powiedział: "Trudno jest myśleć o tym, jak zatrzymać Viniciusa, wielu próbowało i nie udało się. Mogę powiedzieć, że możemy zatrzymać wszystkie podania, ale nie jest to możliwe. Kroos i Valverde mogą wykonywać 70-metrowe podania, Vini przyjmuje, zaczyna dryblować i tyle, musimy to przyznać".
"Zamierzamy spróbować, ale wiemy, że może to zranić każdą drużynę na świecie i że możliwe jest, że nie wszystko pójdzie jutro idealnie, ale nadal mamy odpowiednią mentalność, aby pokonać Madryt z Viniciusem i dostać się tam na Wembley".
"Kluczem będzie ustalenie tempa gry. Nie sądzę, by była jedna drużyna, która dominowałaby przez cały czas, będą fazy. Musimy mieć piłkę, aby odzyskać i szukać głębokich podań, ale musimy być przygotowani na ich ataki. Teoria to jedno, a zastosowanie jej na boisku to drugie".
"Gra należy do zawodników i musimy postarać się, aby byli jak najlepsi. Ważna będzie jedenastka i zmiany. Trzeba mieć wiarę, ponieważ grają u siebie i być może grają bardziej ofensywnie niż na wyjeździe".
"Wiemy, że mamy remis i ktokolwiek wygra, pojedzie na Wembley, to wszystko".